Jak już informowaliśmy, członkowie Stowarzyszenia Beskidzki Dom wystosowało apel do władz, chcą rozpoczęcia działań na rzecz zmian administracyjnych. Twierdzą, że podział administracyjny Polski na 16 województw nie sprawdził się.
Członkowie Stowarzyszenia Beskidzki Dom wystosowało apel do władz, chcą rozpoczęcia działań na rzecz zmian administracyjnych. Twierdzą, że podział administracyjny Polski na 16 województw nie sprawdził się.
Są pierwsze komentarze do tej sprawie. Odpowiedź dał bielski poseł Przemysław Koperski,.
Poniżej stanowisko posła Koperskiego w tej sprawie.
"Apel do parlamentarzystów z bielskiego okręgu wyborczego wystosowany przez Stow.Beskidzki Dom, uważam za co najmniej absurdalny, a nawet idiotyczny w części b) dotyczącejpodziału powiatu bielskiego i przyłączenia jego wschodniej części do woj. małopolskiego (wgpomysłodawców np. moja rodzinna Bystra k. Bielska-Białej ma zostać podzielona na dwawojewództwa wzdłuż historycznej linii Białki!)W piśmie liderzy Stow. napisali, że plany dotyczące podziału województwamazowieckiego i zapowiedzi powrotu do 49 województw dowodzą, iż podział na 16województw się nie sprawdził. Pragnę zauważyć, że plany i zapowiedzi rządu niczego niedowodzą, a w argumentacji należałoby użyć faktów, statystyk i analiz.Czytamy też o zakorzenieniu śląskości Śląska Cieszyńskiego w polskości, co implikujeniepolskość śląskości Górnego Śląska. Takie budowanie podziałów uważam zaniedopuszczalne. Stow. Beskidzki Dom robi w ten sposób dokładnie to przed czymprzestrzega w apelu - zaognia konflikty etniczne wymierzone w polską rację stanu. W apelumowa o „zawłaszczaniu i fałszowaniu” dziedzictwa. Tego typu słownictwo jest bardziejwyrazem „lokalnego nacjonalizmu” niż patriotyzmu. Znacznie więcej dobrego zbudujemy nawspółpracy niż antagonizowaniu ludzi.Utrata statusu miasta wojewódzkiego i dołączenie do woj. śląskiego ze „stolicą” wKatowicach były dla Bielska-Białej niekorzystne w wielu aspektach. Nie bardzo jednakrozumiem, co dałoby postulowane w apelu podleganie pod Kraków jako część województwamałopolskiego. Jako poseł z okręgu bielskiego, b. radny powiatu bielskiego oraz b. radnySejmiku Województwa Śląskiego obserwowałem z bliska mechanizmy wpływające na podziałśrodków w obrębie województwa. Wnioskodawcy nie biorą pod uwagę kosztówfunkcjonowania samorządu terytorialnego oraz instytucji które są w stanie działać w oparciuo finansowanie z województwa.Są to m.in. Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej, SzpitalKolejowy w Wilkowicach-Bystrej, Centrum Pediatrii „Kubalonka” w Istebnej, CentrumPulmonologii i Torakochirurgii w Bystrej, Śląskie Centrum Rehabilitacji i Prewencji w Ustroniu,Szpital Opieki Długoterminowej w Jaworzu, Muzeum Historyczne na Zamku książątSułkowskich, Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Bielsku-Białej i wiele wiele innych.Przeniesienie tych kosztów na nowe województwo bielskie spowodowałoby szybkie bankructwo i wprowadzenie zarządu komisarycznego. Postulaty zawarte w apelu niepokrywają się także z dążeniami samorządowców - w ostatnich latach lokalne samorządy nieprzyjmowały uchwał wzywających do wydzielenia województwa bielskiego, wcielenia do woj.małopolskiego czy zmiany nazwy województwa.Postulat powrotu do 49 województw uważam za nierealistyczny, a pomysł zmianynazwy województwa na śląsko-małopolskie za niewłaściwy. Nowa nazwa nie poprawi życiamieszkańców, za to niesie ze sobą negatywne konsekwencje (np. konieczność zmian wdokumentach wszystkich firm i mieszkańców, a w kolejnym kroku nazwy Kolei Śląskich naKoleje Śląsko-Małopolskie, Stadionu Śląskiego na Stadion Śląsko-Małopolski, UniwersytetuŚląskiego na Uniwersytet Śląsko-Małopolski itd.).Bez podania praktycznych korzyści i wyliczenia kosztów, zaproponowano rozwiązania których konsekwencją będzie wieloletnichaos administracyjny. Odwoływanie się do symboliki i tożsamości jest o tyle wątpliwe, że jaksami autorzy apelu zauważyli - nie wszyscy mieszkańcy regionu je podzielają. ŚląskCieszyński to region różnorodny, a współistnienie z Górnym Śląskiem w ramach jednegowojewództwa nie stanowi zagrożenia dla jego dziedzictwa kulturowego, co sugerująWnioskodawcy. 25 sierpnia br. przy okazji obchodów rocznicy incydentu jabłonkowskiegoodwiedziłem Zaolziański Dom Polski w Mostach koło Jabłonkowa (Mosty u Jablunkova), któryznajduje się prawie w historycznym sercu Śląska Cieszyńskiego. Prężnie funkcjonującapolska społeczność pokazuje, że można kultywować swoją tożsamość nawet poza granicamipaństwa.Sugerowałbym zamiast na daleko idących zmianach w nazewnictwie czy podzialeadministracyjnym, skupić się na rozwiązaniach praktycznych, takich jak dołożenie starań narzecz budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej łączącej nas z sercem Małopolski.Uważam, że należy utrzymać bieżącą przynależność administracyjną naszego regionuw ramach woj. śląskiego. Apel Stow. Beskidzki Dom jest w moim odczuciu wynikiem podejściaktóre przedkłada kwestie symboliczne nad praktykę codziennego życia. Jesteśmy przedewszystkim obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej, zaś próby rozgrywania tożsamościmałopolskiej przeciw śląskiej oceniam zdecydowanie negatywnie. Żywię również obawy, żeukrytym celem apelu może być wykorzystanie symboli wyłącznie w celu uzyskania bieżącychkorzyści politycznych.Przemysław Koperski Poseł na Sejm RP"
Brak komentarzy