Znaczący wzrost liczby czytelników – głównie e-booków, ale i tradycyjnych książek – zaobserwowano w czasie obowiązywania pandemijnych restrykcji. Z powodu zamknięcia bibliotek czytelnicy gdzie indziej zaopatrywali się w lektury. Obecnie działają już wszystkie filie Książnicy Beskidzkiej, jednak z pewnymi sanitarnymi ograniczeniami. Inaczej wygląda teraz proces wypożyczania i oddawania książek, jeszcze więcej można załatwić bez wychodzenia z domu.
Standardowo przed wejściem na teren biblioteki należy zdezynfekować dłonie oraz nałożyć maseczkę, a także utrzymywać bezpieczną odległość od pozostałych czytelników. Zwracane przez czytelników książki trafiają pojemnika. Zaraz potem pracownicy czytelni przenoszą je do osobnego pomieszczenia. Tam książki przechodzą kwarantannę, która trwa trzy dni. Dopiero po tym czasie wracają na półki i ponownie mogą trafić w czyjeś ręce.
Zamówienie na książki można złożyć telefonicznie lub za pomocą internetowego katalogu Online Public Access Catalog, dostępnego na stronie Książnicy Beskidzkiej https://www.ksiaznica.bielsko.pl/. Wystarczy wpisać odpowiedni tytuł bądź nazwisko autora i postępować według wyświetlanych instrukcji. Książki odebrać można osobiście już kolejnego dnia albo w ciągu najbliższych trzech dni roboczych. Później zamówienie zostaje anulowane.
Lektury podaje bibliotekarz, gdyż czytelnicy ze względów bezpieczeństwa nie mają bezpośredniego wstępu do księgozbioru ani czytelni. Wiele osób jest niezadowolonych z tego obostrzenia, ale cierpliwie stosują się do narzuconych wytycznych.
W pierwszych tygodniach funkcjonowania Książnicy Beskidzkiej po wymuszonej pandemią przerwie w bibliotekach nie pojawiały się tłumy. Początkowo chodziło głównie o obawę przed zakażeniem - nie poddała się jej zaledwie 1/3 odwiedzających dotąd czytelnię. Obecnie liczba pojawiających się w KB czytelników systematycznie wzrasta. Wierzą, że jeszcze wszystko będzie jak dawniej.
źródło: UM Bielsko-Biała
Brak komentarzy