Policjanci z Łodygowic zatrzymali 23-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna bez wiedzy i zgody zabrał auto swojego kolegi i jeździł nim jak swoim. Do czasu, gdy w Żywcu wjechał nim do rowu. Wówczas porzucił samochód i uciekł. 23-latek usłyszał już zarzut. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 8 lat.
Jak informuje policja, do zdarzenia doszło w sobotę (6.04) tuż przed 1.00 w nocy. Dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał wtedy informację, że w Żywcu na ul. Armii Krajowej w rowie znajduje się bmw. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i potwierdzili zgłoszenie. W rowie rzeczywiście znajdowało się auto. Kierowcy nie było. Policjanci zaczęli zbierać informacje na temat zdarzenia i ustalili, do kogo należy samochód.
Jego właściciel jednak nic nie wiedział na temat kolizji. Dzięki dalszym ustaleniom mundurowi zatrzymali 23-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Jak się okazało, mężczyzna wiedzy i zgody zabrał samochód swojego kolegi i jeździł nim jak swoim. W Żywcu na ul. Armii Krajowej spowodował kolizję wjeżdżając do rowu. Wówczas porzucił auto. Straty jakie wyrządził to kwota około 10 tys. zł. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 8 lat.
info: KPP Żywiec
Brak komentarzy