Jak informuje policja, zdarzenie miało miejsce wczoraj, na bielskim Osiedlu Złote Łany. Na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Łagodnej i Zygmunta Wazy kierującą osobowym Volvo 35-latka zatrzymała pojazd, żeby przepuścić pieszego, który zbliżał się do pasów. Pieszy jednak zamiast przejść na drugą stronę podszedł do samochodu od strony kierującej i zaczął się agresywnie zachowywać.
- Kiedy kobieta zaryglowała drzwi do pojazdu pieszy wskoczył na maskę pojazdu i przeszedł po niej, aby po chwili wziąć rozpęd i wskoczyć na maskę samochodu bokiem. Kiedy z niej zszedł wystraszona kobieta w obawie przed dalszym atakiem odjechała na parking najbliższego sklepu i wezwała Policję. Wandal kiedy ją tam zobaczył znowu podszedł do samochodu i zachowywał się agresywnie - informuje w komunikacie bielska policja.
Kobiecie pomogli przechodnie, którzy odpędzili wandala. Na miejsce przyjechał patrol Policji. Mundurowi zanotowali rysopis sprawcy, a po krótkiej penetracji osiedla zauważyli go. Kiedy ich zobaczył podjął nieudaną próbę ucieczki. Badanie alkomatem zatrzymanego chuligana wykazało blisko 2,5 promila alkoholu we krwi. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie zajęli się nim policjanci z komisariatu przy ul. Składowej. Usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia wartości blisko tysiąca złotych, co jest przestępstwem. Poza grożącą mu karą 5 lat pozbawienia wolności będzie on musiał zapłacić za uszkodzenia w samochodzie.
źródło: KMP Bielsko-Biała
Brak komentarzy