Pijany rowerzysta kopnął policjanta

Region, Bielsko-Biała, Na sygnale, Wiadomości, 29.10.2019 09:04, ap, foto: KMP Bielsko-Biała
Przed sądem tłumaczyć się będzie mieszkaniec Kęt, który znieważył mundurowych. Mężczyzna uciekał przed policyjną kontrolą, a gdy został zatrzymany, stał się bardzo wulgarny i agresywny. Rowerzysta wydmuchał 2 promile.
Pijany rowerzysta kopnął policjanta
Do zdarzenia doszło w niedzielę godz. po 23:00 w Kobiernicach. Policjanci patrolowali rejon cmentarza przy ul. Żywieckiej. Mundurowi zauważyli mężczyznę jadącego rowerem, a sposób kierowania rowerem wskazywał, że może on być pod wpływem alkoholu.


- Kiedy rowerzysta ich zobaczył, spróbował zbiec na teren sąsiadującej z nekropolią posesji. Kiedy policjanci dogonili go, mężczyzna próbował się wyrywać i używając wulgarnych określeń, znieważał policjantów. Nie pomagały apele o uspokojenie się i zachowanie zgodne z prawem - relacjonuje asp.szt Roman Szybiak z bielskiej komendy.

Niezbędne okazało się użycie chwytów obezwładniających i kajdanek. Zanim policjanci umieścili agresywnego 36-latka w radiowozie, rowerzysta zdążył jeszcze kopnąć jednego z nich. Na szczęście funkcjonariusz nie doznał obrażeń.

Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mieszkaniec Kęt trafił do policyjnego aresztu.

- Usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy podczas prowadzonej przez nich interwencji oraz naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich. Za te występki może spędzić w więzieniu nawet 3 lata, a za wykroczenie, którego dopuścił, się jadąc nietrzeźwy rowerem, grozi mu grzywna do 5 tys. złotych - dodaje policjant.

Niebawem o losie mieszkańca Kęt zdecyduje bielski sąd.

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy