Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów w Międzybrodziu Bialskim. Starszy sierżant Mateusz Ryłko robił zakupy. W pewnym momencie zwrócił uwagę na dziwnie zachowującego się mężczyznę.
- Policyjne doświadczenie nie zawiodło go bowiem okazało się, że mężczyzna kradł alkohol. Policjant zatrzymał go, a o zdarzeniu powiadomił umundurowanych kolegów z komisariatu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce mężczyzna zaczął się awanturować. Policjanci ustalili, że był to 34-letni mieszkaniec Katowic. Skradziony przez niego towar, o wartości blisko 400 zł, powrócił na stan sklepu, a 34-latek za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym - informuje żywiecka policja.
Starszy sierżant Mateusz Ryłko na co dzień pełni służbę w komisariacie policji w Gilowicach.
Brak komentarzy