Około godziny 19.15 pełniący tam służbę policjanci z Jeleśni zobaczyli jadącego opla astrę. Mundurowi dali kierowcy sygnał do zatrzymania się, ten jednak zignorował go i pojechał dalej.
- Policjanci rozpoczęli pościg. Uciekinier, jadąc wąskimi uliczkami z dużą prędkością, łamał wiele przepisów ruchu drogowego, czym powodował duże zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu. Szaleńcza jazda trwała przez około 6 kilometrów. W pewnym momencie porzucił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Uciekinier został zatrzymany przez policjantów z Jeleśni. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Na jaw wyszedł również powód ucieczki. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie prawie promil alkoholu. Dodatkowo uciekinier nie posiadał uprawnień do kierowania. Teraz ze swojego zachowania będzie się tłumaczył przed sądem. Za popełnione przestępstwa pirat drogowy może spędzić w więzieniu nawet 5 lat. Dodatkowo odpowie za popełnienie szeregu wykroczeń drogowych - informują policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żywcu.
Brak komentarzy