W ostatni dzień starego roku ok. godz. 18 strażacy gasili pożary traw w Porąbce oraz Kaniowie. W nocy trzykrotnie wyjeżdżali do pożarów koszów ze śmieciami w Bielsku-Białej, Czechowicach-Dziedzicach oraz Iłownicy.
Sam Sylwester i zabawa na Placu Ratuszowym przebiegała spokojnie, bez większych ekscesów i przestępstw o charakterze kryminalnym.
1 stycznia natomiast strażacy i policjanci interweniowali w związku z pożarem altany w ogródkach działkowych przy ul. Mikołajczyka w Bielsku oraz zdarzeniem drogowym przy ul. Wapiennej. >>> Niespokojny pierwszy dzień nowego roku: pożar i wypadek <<<.
Także wczoraj ok. 18:25 do służb wpłynęła informacje od zaniepokojonego mieszkańca Kaniowa. Zgłaszający poinformował, że od dwóch dni słyszy piszczenie czujnika gazu u sąsiada. Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy, ewakuowali 2 osoby.
- Po dokładnym i kilkukrotnym sprawdzeniu budynku mieszkalnego, nie stwierdzono zagrożenia - mówi kpt. Patrycja Pokrzywa z bielskiej straży pożarnej.
W 2019 roku strażacy z Bielska-Białej interweniowali 5479 razy, w tym przy 789 pożarach, 4 016 miejscowych zagrożeniach oraz 674 fałszywych alarmach. W porównaniu z rokiem 2018 liczba interwencji wzrosła o 1119.
W 2019 roku strażacy z Bielska-Białej interweniowali 5479 razy, w tym przy 789 pożarach, 4 016 miejscowych zagrożeniach oraz 674 fałszywych alarmach. W porównaniu z rokiem 2018 liczba interwencji wzrosła o 1119.
Brak komentarzy