W niedzielę (5.05) służby ratunkowe interweniowały na wjeździe na drogę S1 w Milówce. Kiedy strażacy przybyli na miejsce zostali rozbitego fiata punto i brak kierowcy.
- Po rozpoznaniu okazało się, że samochód został porzucony i kierujący oddalił się z miejsca zdarzenia. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora i zneutralizowaniu substancji ropopochodnej, która się wyciekła z uszkodzonego samochodu - informuje OSP Miilówka.
Sprawę porzuconego samochodu wyjaśnia policja.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy