Podobnie jak w latach ubiegłych, strażnicy miejscy z Czechowic-Dziedzic podczas codziennych patroli sprawdzają klatki schodowe, dworce, opuszczone budynki. Kontrolują te miejsca, gdzie bezdomni mogą próbować schronić się przed wiatrem, mrozem czy deszczem. W przypadku napotkania takich osób proponują schronienie w specjalnych do tego przeznaczonych placówek.
Pomimo, iż funkcjonariusze informują bezdomnych o możliwości skorzystania z noclegowni czy innej placówki lecz często zdarza się że osoby odmawiają pomocy. Może zdarzyć się tak, że nie uda nam się dotrzeć do wszystkich potrzebujących pomocy.
Dlatego też Straż Miejska zwraca się z apelem: Nie bądźmy obojętni!
Dlatego też Straż Miejska zwraca się z apelem: Nie bądźmy obojętni!
Warto zainteresować się tym, co się dzieje wokół nas, w szczególności losem sąsiadów, znanych nam osób samotnych, starszych, niepełnosprawnych czy wymagających pomocy.
Jeśli Państwo nie możecie im pomóc, poinformujcie o nich lokalne Ośrodki Pomocy Społecznej lub Policję czy Straż Miejską. Nie bądźcie obojętni także wobec nietrzeźwych. Jeden telefon nawet anonimowy, informujący o takiej osobie może uratować ją przed wychłodzeniem i zamarznięciem. Noc spędzona na wolnym powietrzu o tej porze roku przy dodatkowo osłabionym organizmie może skończyć się tragicznie.
Czasami strażnicy muszą przedzierać się przez sterty odpadów, odchodów czy innych zanieczyszczeń aby dostać się do osoby bezdomnej. Czasami zdarza się że na pomoc jest już za późno. Taka sytuacja spotkała strażników w dniu 30 listopada, gdzie strażnicy na jednej z opuszczonych posesji zastali zwłoki 67-letniego bezdomnego mieszkańca Czechowic.
źródło: Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach
Brak komentarzy