We wtorek (20.08) wieczorem do bielskiej komendy zgłosiła się 20-latka, która zgłosiła przywłaszczenie jej portfela. Kobieta straciła dokumenty i blisko 600 złotych w gotówce.
Sprawą zajęli się śledczy z wydziału zwalczającego na co dzień przestępczość gospodarczą.
- Według relacji zgłaszającej przestępstwo do przywłaszczenia miało dojść w jednym ze sklepów spożywczych. Policjanci pojechali we wskazane miejsce, gdzie przejrzeli monitoring z felernego dnia. Na nagraniu zobaczyli, jak pozostawiony przez pokrzywdzoną portfel zabiera inna klientka sklepu. Śledczy już po chwili ustalili tożsamość złodziejki i wraz z patrolem z drugiego komisariatu pełniącym służbę ponadnormatywną finansowaną przez miasto udali się do podejrzewanej o kradzież kobiety - informuje bielska policja
Złodziejką okazała się nią 56-letnia bielszczanka. Stróże prawa na miejscu w trakcie przeszukania ujawnili przywłaszczony portfel i gotówkę. Kobieta została doprowadzona do komendy, gdzie policjanci przedstawili jej zarzut kradzieży portfela, dokumentów i pieniędzy. 56-latka złożyła wyjaśnienia. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności, a o jej dalszym losie zadecyduje wkrótce bielski sąd.
źródło: KMP Bielsko-Bikała
Brak komentarzy