Siódmą kolejkę spotkań rozegrały zespoły w drugiej grupie śląskiej IV ligi. Podbeskidzie Bielsko-Biała II zremisowało bezbramkowo w Łaziskach z Polonią.
Miejscowi nie byli frajerami i ustawili zawody o tej samej porze, co pierwszy mecz Górali, tak by goście nie mogli skorzystać z graczy z kadry pierwszej drużyny.
Dało to połowiczny sukces, bo po przeciętnym widowisku zespoły podzieliły się punktami. W Radziechowym Wieprzu grał LKS Czaniec. Na początku
drugiej połowy mistrzowie poprzedniego sezonu zdobyli dwie bramki po strzałach Ilya i Handego, jednak w końcówce gospodarze zdobyli kontaktowego gola i do końca mecz trzymał w napięciu.
Kolejne wysokie zwycięstwo zanotował MRKS Czechowice-Dziedzice, który wygrał w Wodzisławiu Śląskim aż 4-0. W bardzo ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Spójnia Landek pokonała Drzewiarz Jasienica 3-2. W tabeli wciąż prowadzi Unia Książenice, LKS Czaniec wspiął się na pozycje wicelidera, trzecia jest rezerwa Podbeskidzia, a czwarty MRKS Czechowice-Dziedzice.
Brak komentarzy