Bielszczanki były wymieniane w gronie faworytem do tytułu mistrzowskiego i potwierdziły to pewnie przechodząc przez fazę eliminacyjną. W ćwierćfinale Rekord uległ 0-3 SWD Wodzisław Śląski, który potem został wicemistrzem Polski. Turniej zakończył się sukcesem ekip z Małopolski, złoto wywalczyła Staszkówka Jelna, a brąz Wierzbowianka.
- Wracamy z dużym niedosytem. Na turnieju w Głogówku przygoda dziewczyn z futsalem się jednak nie kończy, kres nastąpi dopiero, gdy powieszą buty na kołku. Ten turniej dał nam bardzo wiele jeśli idzie o doświadczenie i umiejętności, których niejednokrotnie nie da się wypracować na treningu. To zaprocentuje w przyszłości! Albo inaczej – już procentuje, gdyż Martyna Gąsiorek, Marta Predecka i Laura Kłębek zasilą naszą ekstraligową kadrę. Mimo roli faworytek, z którą stykają się wszystkie ekipy Rekord, wszystkiego wygrywać nie jesteśmy w stanie. Szacunek dla dziewczyn za to, że pokazały jak fantastyczną stanowią grupę - powiedział trener Rekordu Samuel Jania.
Brak komentarzy