Polski futsal narodził się w Gliwicach od ligi środowiskowej i pierwszej eksportowej drużyny, którą była PA Nova Gliwice. Potem stolica futsalu przeniosła się do Krakowa (Baustal, Wisła Kraków, Kupczyk, Gaszyńscy), by w kolejnym rozdaniu trafić do stolicy Podbeskidzia. Tamtejszy Rekord ma w lidze niewielu rywali, ale jednym z najgroźniejszych jest właśnie Piast, który gra w nowoczesnej hali, ma solidny budżet i chęć, by wrócić do pierwotnego stanu. Póki co gliwiczanie przegrali z bielskim dream teamem mecz o Superpuchar i ligową inaugurację.
Gospodarze bronili się od początku do końca, a ekipa Rekordu starała się forsować zasieki rywala. Udało się to tylko raz, gdy Kubik przymierzył z kilkunastu metrów. Od tego momentu mecz był ciekawszy, jednak więcej bramek kibice nie zobaczyli, co w futsalu zdarza się bardzo rzadko.
Piast Gliwice – Rekord Bielsko-Biała 0:1 (0:0)
Kubik 23.
Rekord: Nawrat – Popławski, Bondar, Budniak, Marek, Korpela, Kubik, Alex Viana, Janovsky, Surmiak, Gąsior, Dudek, Pietyra, Burzej.
Brak komentarzy