Mecz rozpoczął się udanie dla gospodarzy, którzy szybko objęli prowadzenie, czym zaskoczyli mistrzów kraju. Po kilku minutach Rekord przebudził się i po strzale Jan ovskiego był remis. Najważniejsze gole meczu uzyskał jednak na początku drugiej połowy "Magic", czyli Paweł Budniak. Po nich mistrzowie kraju, prowadząc 4-1, mogli być spokojni o końcowy sukces, choć trochę emocji w tych zawodach jeszcze było. Cieszy powrót do bramki Bartłomieja Nawrata, który wyleczył kontuzje.
Red Dragons Pniewy – Rekord Bielsko-Biała 3:7 (1:2)
Wachoński 9, Skrzypek 38, Błaszyk 40 - Janovsy 13, Hoy 16 (s), Budniak 21, 21, Popawski 30, Gąsior 39, Alex Viana 40.
Rekord: Nawrat (Iwanek) – Popławski, Kubik, Budniak, Marek, Janovsky, Bondar, Alex Viana, Surmiak, Biel, Gąsior, Dudek, Burzej.
Brak komentarzy