Punkt, który trzeba przyjąć

Region, Bielsko-Biała, Żywiec, Sport, Wiadomości, 10.11.2019 18:38, PAN
W kolejnym meczu Fortuna I ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało 1-1 w Głogowie.
Punkt, który trzeba przyjąć
Faworyzowane Podbeskidzie zaczęło mecz w Głogowie od ataków, niemniej po strzale Rakowskiego piłka poszybowała tuż nad poprzeczką, nieznacznie pomylił się
także Sierpina, a po próbie Roginicia na posterunku był bramkarz miejscowych. Gracze Chrobrego próbowali gry z kontry, niemniej żadna z nich nie została wyprowadzona tak, jakby sobie życzyli sympatycy głogowskiej drużyny.


Druga połowa rozpoczęła się udanie dla Podbeskidzia. Na szarżę zdecydował się Roginić, ośmieszył kilku rywali i został sprowadzony do parteru. Rzecz działa się w polu karnym i arbiter nie miał wyboru, z czego skrzętnie skorzystał Sierpina lokując piłkę w siatce. Radość goście nie trwała długo, bowiem po chwili Ilkow-Gołąb zaskoczył Polacka.

Wynik 1-1 sprawił, że każda ze stron chciała go zmienić. Mecz zyskał na atrakcyjności, bo Chrobry grał coraz lepiej. Więcej goli już nie padło i choć goście mieli więcej z gry, to musieli zadowolić się punktem.


Chrobry Głogów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)

Ilków-Gołąb 52 - Sierpina (karny) 50

Chrobry: Szromnik – Michalec, Drewniak, Lebedyński, Ilków-Gołąb, Ziemann, Pawlik (55’ Mandrysz), Góra, Benedyczak (17’ Kubica), Stolc, Piotrowski (81’ Kowalczyk)

Podbeskidzie: Polaček – Jaroch, Bashlai, Osyra, Modelski – Danielak, Figiel, Sieracki, Rakowski (64’ Ubbink), Sierpina – Roginić

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy

reklama
pełne wyniki i terminarz ›