Początek spotkania był obiecujący w wykonaniu Górali. W 2 minucie przed znakomitą okazja stanął Scalet, ale nowy gracz Podbeskidzia w sytuacji sam na sam strzelił źle i bramkarz Odry zdołał sparować piłkę na róg. Scalet po części odkupił winy ładnym dośrodkowaniem, po który Rodrigez trącił piłkę głową i ta dbiła się od słupka. W końcówce pierwszej połowy do głosu doszli goście, którzy w 44 minucie po strzale głową Kamińskiego wyszli na prowadzenie.
Wydawało się, że gospodarze ruszą na rywala w drugiej połowie, ale to Odra zagrała śmielej i konkretniej, a w końcówce, gdy grała w liczebnej przewadze (czerwona kartka Rodrigeza) zdobyła dwie bramki, co przełożyło się na efektowne zwycięstwo. Dla Podbeskidzia bramkę mógł uzyskać Biliński, ale nieznacznie przestrzelił
TS Podbeskidzie Bielsko-Biała – Odra Opole 0:3 (0:1)
Kamiński 44, Nowak 90, Trojak 90.
Podbeskidzie: Pesković – Kowalski-Haberek, Rodriguez, Mikołajewski – Gach (73 Nhamoinesu), Bieroński (73 Merebaszwili), Scalet, Frelek, Polkowski (60 Roman) – Roginić (79 Gutowski), Biliński.
Brak komentarzy