Jasne, że nie tak wyobrażano sobie świętowanie. Mieli być kibice, feta, medale, puchary, wspólne śpiewy. Biorąc pod uwagę, że piłkarze Podbeskidzia wciąż walczą o powrót do ekstraklasy to sukces Rekordu jest największym sportowym sukcesem w Bielsku-Białej. Podkreślił to zresztą prezydent miasta Jarosław Klimaszewski, który przekazał drużynie, która zasługuje na miano "dumy
miasta", gratyfikacje finansowe oraz listy gratulacyjne, Puchar wręczył także prezes Śląskiego ZPN Henryk Kula
Była także okazja do szczególnego
podziękowania Oleksandrowi Bondarowi, który przez ostatnie cztery lata
strzelał na chwałę Rekordu i pożegnał się z drużyną. A kibice? Oni muszą poczekać do inauguracji nowego sezonu i pierwszego meczu Rekordu we własnej hali. Klub nie zapomni o fanach, dla których przecież gra.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy