Tym razem podopieczni Dariusza Mrozka zagrali ze słowackim trzecioligowcem z Namestova. Wygrali 3-2 po dwóch golach Wróbla i jednym Iwanka. Rekord grał
w składzie: Kucharski (Żerdka) – Gaudyn, Madzia, Kareta, Waliczek, Żołna, Szymański,
Tomko, Sobik, Czaicki, Wróbel oraz Rucki, Caputa, Iwanek, Gleń, Wójcik.
Trener Mrozek dużą wagę przywiązuje do taktyki. To był klucz do jego sukcesów m.in w Podhalu Nowy Targ, czyli małopolskim trzecioligowcu, który był o krok od awansu.
Za kadencji obecnego trenera Rekordu Podhalu udało się wypromować sporą grupę piłkarzy i to jest także celem bielskiego trzecioligowca, który szkoli młodych piłkarzy oraz daje szansę pokazania się najzdolniejszym graczom z regionu. Śląska trzecia liga jest trudna, trzeba wiedzieć jak grać, by wygrywać częściej niż schodzić z boiska pokonanym. Mrozek rotuje składem, szuka piłkarzom nowych pozycji. Są już symptomy poprawy gry drużyny, ale tak naprawdę wyznacznikiem tego, jak zespół pracował zimą będą pierwsze mecze w III lidze.
Brak komentarzy