Na miejsce rozdysponowanych zostało 9 zastępów straży pożarnej, pogotowie energetyczne i policja.
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w hali zapaliło się skrzynka energetyczna, która spadła na środki chemiczne, używane do produkcji. Ugaszono także obudowę urządzenia służącego do obróbki metali.
Akcja trwała ok. 2 godziny.
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w hali zapaliło się skrzynka energetyczna, która spadła na środki chemiczne, używane do produkcji. Ugaszono także obudowę urządzenia służącego do obróbki metali.
Pożar został opanowany, zakład sprawdzony i przewietrzony. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Akcja trwała ok. 2 godziny.
Brak komentarzy