Kierowcy nie lubią progów zwalniających. Są jednak miejsca, gdzie tylko w ten sposób można wymusić spokojniejszą jazdę. Biorąc pod uwagę wnioski wynikające z monitoringu prowadzonego przez Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej oraz sugestie Rady Osiedla Polskich Skrzydeł, MZD - po wspólnych ustaleniach Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy Prezydencie Miasta - zdecydował o zainstalowaniu dwóch wyspowych progów spowalniających (tzw. poduszek berlińskich) na ulicach Trzech Diamentów oraz Stanisława Skrzydlewskiego.
- Przejazd, szczególnie ulicą Trzech Diamentów, dla części kierowców stał się alternatywą dla wyznaczonego na czas rozbudowy ul. Cieszyńskiej objazdu ul. Stanisława Skrzydlewskiego i ul. Czesława Tańskiego. Ciasna i kręta uliczka osiedlowa nie jest jednak dostosowana do ruchu tranzytowego, tymczasem niektórzy kierowcy skracali sobie drogę, przekraczając często dozwoloną tu prędkość 30 km na godzinę - informuje dyrektor MZD Wojciech Waluś.
Miejski Zarząd Dróg, zakładając wstępnie zakończenie objazdu ul. Czesława Tańskiego do końca 2020 roku, nie planował stosowania dodatkowych ograniczeń. Pandemia Covid-19 pokrzyżowała jednak plany. Również analiza możliwości użycia standardowych środków poprawiających bezpieczeństwo - wobec występowania tu licznych ciasnych łuków, pochyleń czy przejść dla pieszych - wykluczała ich zastosowanie.
Biorąc to pod uwagę oraz przychylając się do przesłanej w ostatnim czasie formalnej opinii rady osiedla, zdecydowano o zastosowaniu jedynego możliwego rozwiązania – instalacji wyspowych progów zwalniających. W najbliższych tygodniach zostaną one umieszczone za rozwidleniem ul. Skrzydlewskiego i Trzech Diamentów, na obu tych ulicach.
źródło: UM Bielsko-Biała
Brak komentarzy