Po niedzielnych opadach: poziom wód w rzekach stale opada

Region, Bielsko-Biała, Żywiec, Gospodarka, Wiadomości, 01.06.2020 12:09, foto: PSP Bielsko-Biała
Strażacy wyjeżdżali do akcji blisko 60 razy.
Po niedzielnych opadach:  poziom wód w rzekach stale opada
Minionej doby w wyniku gwałtownych opadów deszczu bielscy strażacy odnotowali 58 zdarzeń. Większość miała miejsce na terenie Bielska-Białej (27 zdarzeń), z kolei w powiecie najwięcej interwencji odnotowano w gminie Jasienica (14 zdarzeń), Czechowicach-Dziedzicach ( 4 zdarzenia) oraz Kozach (5 zdarzeń).

Działania straży pożarnej polegały głównie na udrażnianiu zatkanych przepustów oraz wypompowywaniu wody z zalanych piwnic. Strażacy wypompowywali również wodę z terenu oczyszczalni ścieków zlokalizowanej przy ul. Łukasiewicza w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie zagrożona była skrzynka elektryczna obsługująca pompy w pompowni ścieków. Stworzono zapory z worków z piaskiem, następnie za pomocą pomp wysokiej wydajności wypompowywano wodę.


Z kolei w Bielsku-Białej strażacy zabezpieczali potok Kromparek, wezbrana woda wylewała się poza koryto rzeczne na sąsiednią działkę. Ratownicy ułożyli worki z piaskiem (130 sztuk worków) na długości około 15 metrów pomiędzy wezbranym potokiem, a podtopioną działką na której znajdował się dom mieszkalny.

- Sytuacja stabilizuje się, poziom wód w rzekach stale opada - informuje Marek Rączka, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej.



W niedzielę po południu wojewoda śląski w związku z 3-dniowymi opadami wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe w 3 powiatach: bielskim, pszczyńskim i bieruńsko-lędzińskim. To stan, przy którym zaleca się zwiększenie czujności i nadzorowanie poziomu wód w rzekach.

- W tym dniu na terenie Brennej, Błatniej i Bielska-Białej spadło od rana ok. 70 l wody na metr kw, co mogło już wpłynąć na stan wód. Wcześniej opady nie były tak intensywne. Objechaliśmy wczoraj newralgiczne punkty w powiecie. Przekroczone były stany ostrzegawcze w niektórych miejscach, a na rzece Iłownica woda była powyżej stanu alarmowego. Nigdzie jednak nie było zagrożenia zalania terenu wraz z obiektami- mówi naczelnik Marek Rączka.

Straż pożarna blisko 60 razy wjeżdżała do wezwań, było to głównie: udrażnianie przepustów i kanałów, pompowanie zalanych piwnic.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w gminach: Czechowice-Dziedzice, Jasienica i Porąbka.



źródło: PSP Bielsko-Biała i Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy