Pomysł reaktywacji województwa bielskiego jest absurdalny

Region, Bielsko-Biała, Żywiec, Gospodarka, Wiadomości, 27.08.2020 12:46, red
Jest odpowiedź na apel stowarzyszenia.
Pomysł reaktywacji województwa bielskiego jest absurdalny
Jak już informowaliśmy, członkowie Stowarzyszenia Beskidzki Dom wystosowało apel do władz, chcą rozpoczęcia działań na rzecz zmian administracyjnych. Twierdzą, że podział administracyjny Polski na 16 województw nie sprawdził się.

Członkowie Stowarzyszenia Beskidzki Dom wystosowało apel do władz, chcą rozpoczęcia działań na rzecz zmian administracyjnych. Twierdzą, że podział administracyjny Polski na 16 województw nie sprawdził się.


Są pierwsze komentarze do tej sprawie. Odpowiedź dał bielski poseł Przemysław Koperski,.

Poniżej stanowisko posła Koperskiego w tej sprawie.

"Apel do parlamentarzystów z bielskiego okręgu wyborczego wystosowany przez Stow.
Beskidzki Dom, uważam za co najmniej absurdalny, a nawet idiotyczny w części b) dotyczącej
podziału powiatu bielskiego i przyłączenia jego wschodniej części do woj. małopolskiego (wg
pomysłodawców np. moja rodzinna Bystra k. Bielska-Białej ma zostać podzielona na dwa
województwa wzdłuż historycznej linii Białki!)

W piśmie liderzy Stow. napisali, że plany dotyczące podziału województwa
mazowieckiego i zapowiedzi powrotu do 49 województw dowodzą, iż podział na 16
województw się nie sprawdził. Pragnę zauważyć, że plany i zapowiedzi rządu niczego nie
dowodzą, a w argumentacji należałoby użyć faktów, statystyk i analiz.
Czytamy też o zakorzenieniu śląskości Śląska Cieszyńskiego w polskości, co implikuje
niepolskość śląskości Górnego Śląska. Takie budowanie podziałów uważam za
niedopuszczalne. Stow. Beskidzki Dom robi w ten sposób dokładnie to przed czym
przestrzega w apelu - zaognia konflikty etniczne wymierzone w polską rację stanu. W apelu
mowa o „zawłaszczaniu i fałszowaniu” dziedzictwa. Tego typu słownictwo jest bardziej
wyrazem „lokalnego nacjonalizmu” niż patriotyzmu. Znacznie więcej dobrego zbudujemy na
współpracy niż antagonizowaniu ludzi.

Utrata statusu miasta wojewódzkiego i dołączenie do woj. śląskiego ze „stolicą” w
Katowicach były dla Bielska-Białej niekorzystne w wielu aspektach. Nie bardzo jednak
rozumiem, co dałoby postulowane w apelu podleganie pod Kraków jako część województwa
małopolskiego. Jako poseł z okręgu bielskiego, b. radny powiatu bielskiego oraz b. radny
Sejmiku Województwa Śląskiego obserwowałem z bliska mechanizmy wpływające na podział
środków w obrębie województwa. Wnioskodawcy nie biorą pod uwagę kosztów
funkcjonowania samorządu terytorialnego oraz instytucji które są w stanie działać w oparciu
o finansowanie z województwa.


Są to m.in. Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej, Szpital
Kolejowy w Wilkowicach-Bystrej, Centrum Pediatrii „Kubalonka” w Istebnej, Centrum
Pulmonologii i Torakochirurgii w Bystrej, Śląskie Centrum Rehabilitacji i Prewencji w Ustroniu,
Szpital Opieki Długoterminowej w Jaworzu, Muzeum Historyczne na Zamku książąt
Sułkowskich, Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Bielsku-Białej i wiele wiele innych.
Przeniesienie tych kosztów na nowe województwo bielskie spowodowałoby szybkie bankructwo i wprowadzenie zarządu komisarycznego. Postulaty zawarte w apelu nie
pokrywają się także z dążeniami samorządowców - w ostatnich latach lokalne samorządy nie
przyjmowały uchwał wzywających do wydzielenia województwa bielskiego, wcielenia do woj.
małopolskiego czy zmiany nazwy województwa.

Postulat powrotu do 49 województw uważam za nierealistyczny, a pomysł zmiany
nazwy województwa na śląsko-małopolskie za niewłaściwy. Nowa nazwa nie poprawi życia
mieszkańców, za to niesie ze sobą negatywne konsekwencje (np. konieczność zmian w
dokumentach wszystkich firm i mieszkańców, a w kolejnym kroku nazwy Kolei Śląskich na
Koleje Śląsko-Małopolskie, Stadionu Śląskiego na Stadion Śląsko-Małopolski, Uniwersytetu
Śląskiego na Uniwersytet Śląsko-Małopolski itd.).

Bez podania praktycznych korzyści i wyliczenia kosztów, zaproponowano rozwiązania których konsekwencją będzie wieloletni
chaos administracyjny. Odwoływanie się do symboliki i tożsamości jest o tyle wątpliwe, że jak
sami autorzy apelu zauważyli - nie wszyscy mieszkańcy regionu je podzielają. Śląsk
Cieszyński to region różnorodny, a współistnienie z Górnym Śląskiem w ramach jednego
województwa nie stanowi zagrożenia dla jego dziedzictwa kulturowego, co sugerują
Wnioskodawcy. 25 sierpnia br. przy okazji obchodów rocznicy incydentu jabłonkowskiego
odwiedziłem Zaolziański Dom Polski w Mostach koło Jabłonkowa (Mosty u Jablunkova), który
znajduje się prawie w historycznym sercu Śląska Cieszyńskiego. Prężnie funkcjonująca
polska społeczność pokazuje, że można kultywować swoją tożsamość nawet poza granicami
państwa.

Sugerowałbym zamiast na daleko idących zmianach w nazewnictwie czy podziale
administracyjnym, skupić się na rozwiązaniach praktycznych, takich jak dołożenie starań na
rzecz budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej łączącej nas z sercem Małopolski.

Uważam, że należy utrzymać bieżącą przynależność administracyjną naszego regionu
w ramach woj. śląskiego. Apel Stow. Beskidzki Dom jest w moim odczuciu wynikiem podejścia
które przedkłada kwestie symboliczne nad praktykę codziennego życia. Jesteśmy przede
wszystkim obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej, zaś próby rozgrywania tożsamości
małopolskiej przeciw śląskiej oceniam zdecydowanie negatywnie. Żywię również obawy, że
ukrytym celem apelu może być wykorzystanie symboli wyłącznie w celu uzyskania bieżących
korzyści politycznych.

Przemysław Koperski Poseł na Sejm RP"

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy