W lutym zdiagnozowano u niej mięsaka tkanek miękkich z przerzutami na wątrobę i płuca. Kasia znajduje się pod opieką lekarzy z warszawskiego Centrum Onkologii
Niestety nie kwalifikuje się do operacji ponieważ nowotwór jest zbyt zaawansowany i bardzo rozległy. Nowotwór jest także radio odporny, czyli nie ma możliwości zastosowania radioterapii jako metody leczenia. Obecnie Kasia jest po 9 cyklach chemii czerwonej i białej, niestety guzy na wątrobie się powiększyły. Szansą dla Kasi jest leczenia w klinice w Niemczech specjalizującej się w leczeniu nowotworów tego typu.
Niestety finansowo jest to poza jej zasięgiem. Koszt terapii w niemieckiej klinice waha się w granicach 10-15 tys. euro za miesiąc-jest to chemioterapia. Następnie w klinice w Krakowie stosuje się leczenie protonowe, które polega na celowaniu bezpośrednio w guzy, nie zatruwając i nie niszcząc przy tym całego organizmu.
Koszt tego leczenia też jest dość wysoki. Waha się w granicach 30-50 tys. złotych. Kasia założyła zbiórkę na portalu https://zrzutka.pl/mr8fbu gdzie można dokonywać wpłat.
Brak komentarzy