Na transport składała się odzież, środki higieny i czystości oraz żywność od bielszczan i firm – w sumie ponad 20 ton na 30 paletach. Wszystko trafi do Lublińca, do składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, skąd pojedzie bezpośrednio do ogarniętej wojną Ukrainy.
Dzisiejszy transport to druga już ciężarówka pełna darów, która wyjechała do Lublińca z punktu przy ul. ks. Józefa Londzina w Bielsku-Białej.
Pierwszy tir udało się wysłać 3 marca. Z wysłaniem kolejnej ciężarówki miasto było gotowe już w ubiegłym tygodniu, trzeba było jednak zaczekać na swoją kolej. Transport darów odbywa się bowiem głównie dzięki wolontariuszom.
Jak zapewniał nadzorujący załadunek ciężarówki z ramienia Ratusza zastępca naczelnika Wydziału Komunikacji Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej Krzysztof Gałuszka, darczyńców na szczęście nie brakuje.
- To kolejny transport, który udaje się nam wysłać z hali przy ul. ks. Józefa Londzina. Mam nadzieję, że nie ostatni, że tych transportów będzie znacznie więcej. Teraz mamy coraz więcej darczyńców, ale też mamy coraz więcej osób fizycznych, które przychodzą, zostawiają dary, pytają czego potrzeba, ale również zgłaszają się jako wolontariusze. I to nas bardzo cieszy – mówił zastępca naczelnika.
źródło: UM Bielsko-Biała
Brak komentarzy