Chodzi o przenośne urządzenie, które szybko i pewnie weryfikuje, czy substancja jest narkotykiem czy nim nie jest oraz jaki ma skład. Obecnie bielska policja nie dysponuje takim sprzętem.
Ta prośba policji była już w zeszłym roku. Jeśli ma to sprawić, że mieszkańcy powiatu bielskiego i miasta Bielska-Białej będą mogli czuć się bezpieczniej, to staramy się wspierać takie działania - mówi starosta bielski, Andrzej Płonka (klub radnych Bezpartyjni Rodzina Prawo Wspólnota).
Problemem jest ciągła modyfikacja składu chemicznego substancji wprowadzanych na rynek. Niewielkie urządzenie bada substancję przez opakowanie, nie trzeba proszku, czy cieczy wyciągać czy przesypywać. Całe badanie trwa kilka minut i daje jednoznaczny wynik. Baza danych spektrometru jest systematycznie aktualizowana przez producenta, co pozwala na identyfikację nowych substancji, których nie są w stanie rozpoznać zwykłe testery.
źródło: M.Fritz / Powiat Bielski
Brak komentarzy