Policjanci z bielskiej drogówki zabezpieczający miejsce wypadku drogowego z udziałem radiowozu zatrzymali 35-latka z Poznania, który był poszukiwany przez sąd ze Środy Wielkopolskiej. Mężczyzna próbował ominąć pojazdy stojące w korku spowodowanym wypadkiem drogowym. Kiedy mundurowi zwrócili mu uwagę, zaczął się awanturować. Po wylegitymowaniu okazał się poszukiwany. Trafił do aresztu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (28.04) około godziny 17.30 w Czechowicach-Dziedzicach na drodze krajowej DK-1. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej prowadzili czynności związane z wypadkiem do jakiego doszło wcześniej na tej drodze.
Doszło wtedy do nietypowej sytuacji.
- Z tego powodu ruch pojazdów w kierunku Katowic spiętrzył się i kierujący musieli stać w korku. Jeden z kierujących, 35-latek poruszający się pojazdem marki Infinity, chciał nieprzepisowo ominąć korek. Kiedy policjanci regulujący ruchem drogowym zwrócili mu uwagę i chcieli go zdyscyplinować, 35-latek zrobił się pretensjonalny, a jego zachowanie zaczęło utrudniać prowadzone na miejscu zdarzenia czynności. Po wylegitymowaniu go okazało się, że jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej w celu odbycia kary aresztu. Niecierpliwy kierowca został zatrzymany i doprowadzony do Aresztu Śledczego w Bielsku-Białej - informuje w komunikacie bielska policja.
źródło: policja
Brak komentarzy