W środę rano dzielnicowi z Komisariatu I Policji w Bielsku-Białej podczas obchodu rejonu służbowego uzyskali informację, o osobowym audi zaparkowanym przy ulicy Żywieckiej, którym dzień wcześniej dokonano kradzieży paliwa ze stacji paliw. Mundurowi udali się we wskazane miejsce, gdzie w samochodzie zastali dwóch młodych mężczyzn. Policjanci zdecydowali skontrolować pojazd. Podczas legitymowania obydwaj zachowywali się nerwowo, a policyjna dociekliwość była im wyraźnie nie w smak.
Młodszy z nich podał fałszywe dane swojej tożsamości, co doświadczeni mundurowi szybko wychwycili. W trakcie kontroli stróże prawa u 23-latka znaleźli amfetaminę, z jego zachowania wynikało, że mógł, będąc pod jej wpływem prowadzić pojazd, dlatego pobrano krew do badań. U 17-latka policjanci znaleźli narkotyk ekstazy.
23-latek i jego młodszy kompan zostali zatrzymani. Nastolatek został umieszczony w policyjnej izbie dziecka, a policjanci powiadomili sąd rodzinny, który zarządził poszukiwania o jego zatrzymaniu. 23-latek został doprowadzony do komisariatu przy ulicy Składowej. Obydwaj usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków, za które grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Śledczy ustalą również, czy 23-letni bielszczanin prowadził pojazd pod ich wpływem, jeśli tak to grożą mu dodatkowe 2 lata więzienia, wysoka grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Został także przesłuchany w związku z kradzieżą paliwa, która miała miejsce dzień wcześniej.
źródło: KMP Bielsko-Biała
Brak komentarzy