W sobotę (23.01) wieczorem bielska policja otrzymała zgłoszenie z którego wynikało, że na Straconce w Bielsku-Białej miało dość do wykorzystania seksualnego nieletniej - dziewczynki poniżej 15 roku życia. Nastolatka miała zostać napadnięta, udało się jej uciec, a później rodzice wezwali policję.
Na miejscu interweniowało kilka patroli policji.
W tym tygodniu w związku z tą sprawą zatrzymano 41-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Przedstawiono mu zarzut z artykułu Art. 200. §1, który mówi:
"Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12".
Wobec 41-latka sąd zarządził dozór policyjny i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną.
Brak komentarzy