14 października Komenda Miejska PSP w Bielsku-Białej skierowała pismo do Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w sprawie interpretacji wymagań wyszkolenia dla członków Ochotniczych Straży Pożarnych.
Po otrzymaniu odpowiedzi i natychmiastowym wdrożeniu wyjaśnionych kwestii w życie (23.10), w jednostkach OSP obowiązują teraz następujące zasady:
- Jednostka nie może wyjechać do pożaru, wypadku drogowego czy plamy oleju, jeśli na obsadzie samochodu pożarniczego nie ma osoby uprawnionej do obsługi autopompy lub agregatu wysokociśnieniowego.
- Zakaz stosowania przez strażaka OSP sprzętu ochrony dróg oddechowych, który nie zaliczył ćwiczenia w komorze dymowej po upływie 5 lat od ostatniego ćwiczenia.
- Zakaz obsługi autopompy w samochodzie pożarniczym lub agregatu wysokociśnieniowego przez strażaka OSP, który nie posiada przeszkolenia kierowców konserwatorów sprzętu ratowniczego OSP ( lub równorzędnego ).
Strażacy zostaną w remizach?
Kiedy jednostka otrzymuje pojazd, strażacy zostają przeszkoleni przez producenta także pod względem obsługi autopompy. Więc teoretycznie każdy strażak ochotnik takie przeszkolenie posiada. W praktyce nie mają oni natomiast oficjalnego zaświadczenia i tutaj zaczynają się schody...
- W powiecie bielskim jest ok. 200 strażaków bez takich uprawnień. W momencie zdarzenia, jeśli w jednostce nie będzie konserwatora autopompy lub agregatu wysokociśnieniowego, zastęp odmówi przyjazdu do zdarzenia - mówi Czesław Jurewicz, Naczelnik OSP Stare Bielsko.
Po otrzymaniu odpowiedzi i natychmiastowym wdrożeniu wyjaśnionych kwestii w życie (23.10), w jednostkach OSP obowiązują teraz następujące zasady:
- Jednostka nie może wyjechać do pożaru, wypadku drogowego czy plamy oleju, jeśli na obsadzie samochodu pożarniczego nie ma osoby uprawnionej do obsługi autopompy lub agregatu wysokociśnieniowego.
- Zakaz stosowania przez strażaka OSP sprzętu ochrony dróg oddechowych, który nie zaliczył ćwiczenia w komorze dymowej po upływie 5 lat od ostatniego ćwiczenia.
- Zakaz obsługi autopompy w samochodzie pożarniczym lub agregatu wysokociśnieniowego przez strażaka OSP, który nie posiada przeszkolenia kierowców konserwatorów sprzętu ratowniczego OSP ( lub równorzędnego ).
Strażacy zostaną w remizach?
Kiedy jednostka otrzymuje pojazd, strażacy zostają przeszkoleni przez producenta także pod względem obsługi autopompy. Więc teoretycznie każdy strażak ochotnik takie przeszkolenie posiada. W praktyce nie mają oni natomiast oficjalnego zaświadczenia i tutaj zaczynają się schody...
- W powiecie bielskim jest ok. 200 strażaków bez takich uprawnień. W momencie zdarzenia, jeśli w jednostce nie będzie konserwatora autopompy lub agregatu wysokociśnieniowego, zastęp odmówi przyjazdu do zdarzenia - mówi Czesław Jurewicz, Naczelnik OSP Stare Bielsko.
Ruszyły szkolenia strażaków
KM PSP w Bielsku-Białej organizuje szkolenia dla strażaków. Kursy już się rozpoczęły. Jeszcze przed końcem roku, wszyscy strażacy ochotnicy z powiatu bielskiego mają mieć odpowiednie kwalifikacje. Komenda także uspokaja:
KM PSP w Bielsku-Białej organizuje szkolenia dla strażaków. Kursy już się rozpoczęły. Jeszcze przed końcem roku, wszyscy strażacy ochotnicy z powiatu bielskiego mają mieć odpowiednie kwalifikacje. Komenda także uspokaja:
- Każda jednostka włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego musi posiadać minimum 12 wyszkolonych ratowników, w tym 3 kierowców-operatorów i dwóch wykwalifikowanych dowódców. W powiecie bielskim każda jednostka spełnia te wymagania. Szkolenia, które wykonujemy uznać można za dodatkowe - wyjaśnia kpt. Jarosław Jędrysik, rzecznik bielskiej komendy PSP.
Czy zatem jest się czego obawiać?


Brak komentarzy