W środę na drodze krajowej nr 1 doszło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
19 marca po południu na drodze krajowej nr 1 z Bielska-Białej w kierunku Katowic, na wysokości salonu Toyota, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem kilku pojazdów. Jedna z uczestniczek tego zdarzenia, będąca pasażerką pojazdu osobowego, 56-letnia kobieta była zakleszczona w samochodzie.
Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych, kobieta została wyciągnięta z wraku, a następnie podjęto resuscytację. Niestety, życia kobiety nie udało się uratować.
Policjanci zakwalifikowali to zdarzenie jako wypadek drogowy. Droga była wyłączona z ruchu do godziny 19:00, zorganizowano objazdy. Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego. Śledczy będą ustalali teraz szczegółowe przyczyny oraz okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Doświadczeni policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej walczą z częstymi praktykami niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami.
Zachowanie zbyt małego odstępu pomiędzy pojazdami często bywa przyczyną niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Nagminną na polskich drogach jest tzw. „jazda na zderzaku”, w niewielkiej odległości za poprzedzającym pojazdem. To niezwykle ryzykowana praktyka, zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu, takich jak autostrady i drogi ekspresowe. W sytuacji awaryjnej, która wymaga natychmiastowego działania, kierowca nie ma żadnych szans na szybką reakcję.
W przypadku niezachowania odpowiedniej odległości, ograniczone jest również pole widzenia, uniemożliwiając zidentyfikowanie przeszkody znajdującej się przed poprzedzającym pojazdem. Nagłe wyhamowanie pojazdu jadącego z przodu zmusza jadących z tyłu do gwałtownego hamowania, przez co nierzadko dochodzi do karambolu.
Przepisy przewidują, by na drogach szybkiego ruchu (autostradach i drogach ekspresowych) bezpieczna odległość między pojazdami wynosiła połowę aktualnej prędkości, czyli kierowca jadący 100 kilometrów na godzinę musi jechać 50 metrów za poprzedzającym samochodem, 120 kilometrów na godzinę – 60 metrów, 140 kilometrów na godzinę – 70 metrów. Dokładnie takie same rozwiązania są stosowane w wielu europejskich państwach od kilku dobrych lat.
foto: KMP Bielsko-Biała
Brak komentarzy