Bielszczanie w piątek zakończyli obóz w
Kielnarowej i udali się do Krakowa, gdzie w sobotnie popołudnie czekał
ich mecz z AZS AGH Kraków. Z przyczyn zdrowotnych w spotkaniu z
akademikami nie mógł wystąpić Oleg Krikun. Jego miejsce w wyjściowej
szóstce zajął Mateusz Frąc, który ostatecznie wybrany został MVP meczu.
Zespół BBTS przez pierwsze dwa sety dominował na boisku, jednak w
końcówce drugiej partii w szeregi bielszczan wkradło się rozprężenie. Z
każdą kolejną akcją lepiej zaczęli grać miejscowi, którzy prowadzeni
przez swojego kapitana - Patryka Łabę - doprowadzili do remisu po
czterech setach. O losach meczu miał zatem zadecydować tie-break, w nim
BBTS grał uważnie, a wynik długo oscylował w okolicach remisu. Choć
krakowianie przełamali drużynę gości i mieli piłkę meczową
(15:16), to trzy kolejne akcje padły łupem przyjezdnych. Sygnał do ataku
dał Mateusz Frąc, który zagrał bardzo skutecznie w polu zagrywki.
Ostatni punkt bielszczanie zdobyli dzięki atakowi w taśmę Daniela
Gąsiora.
Oceniając wynik i grę gości należy pamiętać, że AGH Kraków podpisał umowę o współpracy z ekstraklasową Resovią. Część graczy klubu z Rzeszowa gra i studiuje w stolicy Małopolski, ale kontrakty ma ważne z Resovią. Dlatego AGH ma naprawdę mocny skład w tym sezonie i dwa punty zdobyte przez BBTS mają swoją wartość.
Po dwóch kolejkach w I lidze bielszczanie mają 5 punktów i zajmują 3 miejsce w tabeli.
AZS AGH Kraków - BBTS Bielsko-Biała 2:3 (20:25, 20:25, 25:17, 25:21, 16:18)
BBTS: Macionczyk
(1), Żuk (20), Hunek (6), Frąc (21), Kapelus (12), Cedzyński (10) oraz
Marek (libero) Piotrowski (2), Popik, Oniszk, Dorosz.
MVP: Mateusz Frąc
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy