W pierwszym finałowym meczu Pucharu Polski w futsalu Rekord Bielsko-Biała pokonał na wyjeździe Piast Gliwice 7-2 (5-1) i przed rewanżem zaplanowanym na najbliższą środę (godzina 19) we własnej hali jest murowanym faworytem. Zresztą bielszczanie są obrońcą Pucharu Polski. To pierwsze trofeum, jakie Rekord może zdobyć w roku jubileuszu 25-lecia.
Mecz w Gliwicach miał jednostronny przebieg, po 7 minutach Rekord prowadził 3-0 i w zasadzie kibice zamiast emocji mogli rozkoszować się futsalowymi trickami i pięknymi golami, które padały, gdy mecz był rozstrzygnięty.
Bramki dla Rekordu zdobyli: Popławski 2, Surmiak, Gąsior, Marek, Viana i Dudek. Bielszczanie wystąpili w składzie: Kałuża – Popławski, Gąsior, Budniak, Marek, Janovsky, Kubik, Alex Viana, Surmiak, Dudek, Łasak, Nawrat.
Brak komentarzy