BKS Bostik Bielsko-Biała sprawił ogromną niespodziankę pokonując w meczu Tauron Ligi Siatkarek mistrza Polski z Polic
Bielszczanki zaczęły bardzo dobrze pierwszego seta, od prowadzenie 4-0, ale potem gra się wyrównała. Chemik miał piłkę setową, ale gospodynie wybroniły się, a następnie po zaciętej walce zakończonej blokiem Pierzchały objęły prowadzenie 1-0. Drugiego seta wygrał mistrz Polski, choć do stanu 19-19 trwała zacięta walka. To podrażniło miejscowe do tego stopnia, że w trzeciej partii zmiotły rywala z parkietu, co wydaje się wręcz niemożliwe. Faktem jest, że w pewnym momencie BKS prowadził 21-10. Set czwarty był podobny do drugiego. Częściej na prowadzeniu był Chemik, który od stanu 19-19 dyktował warunki na parkiecie. BKS postanowił grać o zwycięstwo. Niesamowita akcja Orvosovej dający prowadzenie 8-6 była oklaskiwana na stojąco. To był punkt zwrotny tie-breaka i mistrz Polski musiał się na Podbeskidziu zadowolić tylko punktem.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Grupa Azoty Chemik Police 3:2 (29:27, 20:25, 25:20, 23:25, 15:11)
BKS: Kazała, Polak, Janiuk, Pierzchała, Orvosova, Szlagowska, Drabek (libero), Mazur (libero) oraz Borowczak, Chmielewska, Łyszkiewicz.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy