Mistrzem na półmetku został LKS Goczłkowice. Klub, w którym, grają m.in. Łukasz Hanzel i Piotr Ćwielong na pożegnanie z kibicami pokonał na wyjeździe Odrę Wodzisław Śląski 1-0.
Mecz stał na wysokim poziomie, rozegrany został przy sztucznym świetle przy komplecie publiczności. Wiele wskazuje, że między tymi klubami rozstrzygnie się walka o mistrzostwo i prawo gry w barażu o awans do III ligi. A ta III liga jest zacna, grają w niej m.in. Ruch Chorzów, Polonia Bytom, Szombierki Bytom, a o powrót walczy w grupie I Ruch Radzionków.
Godnie z kibicami pożegnał się LKS Cznierc, który błyskawicznie rozprawił się z rezerwą Podbeskidzia Bielsko-Biała. W 3 minucie trafił Janiczak, w 6 Felsch i więcej bramek w tych zawodach nie padło, więc spóźnialscy bramek nie zobaczyli.
W derbowym starciu nieobliczalna jesienią ekipa z Czechowic Dziedzice uległa Drzewiarzowi Jasienica 2-3. Zwycięstwo przyjezdnym zapewnił w 65 minucie Kamil Sekuła. GKS Radziechowy Wieprz nie dał rady wzmocnionej rezerwie GKS Tychy i stał się zagrożony spadkiem..
Brak komentarzy