Nie było niespodzianki i przygoda z Pucharem Polski skończyła się dla trzecioligowego Rekordu Bielsko-Biała na 1/16 finału. To i tak najlepszy wynik w historii piłkarskiej sekcji. Drugoligowy Górnik Łęczna wygrał 2-0 i awansował do kolejnej rundy. Pocieszające jest to, że wkrótce na koncie Rekordu pojawi się całkiem niezła sumka, bo PZPN płaci w pierwszej kolejności tym zespołom, które odpadają z pucharowej rywalizacji. Ci, którzy zostają grają o wyższą stawkę.
Co do meczu, to goście mieli przewagę i każdy kto był na meczu mógł się przekonać, jaka jest różnica miedzy obiema ligami. Bielszczanie starali się kontrować, czekali na błąd przeciwnika, jednak to gracze z Łęcznej przeprowadzili dwie skuteczne akcje, pierwszą na początku, a drugą pod koniec drugiej połowy. W kolejnej rundzie Górnik zapewne podejmie zespół z ekstraklasy.
Rekord Bielsko-Biała - Górnik Łęczna 0-2 (0-0)
Wojciechowski 54, Korczakowski 90.
Rekord: Żerdka - Gaudyn (84 Kozina), Rucki, Kareta, Waliczek, Żołna, Wyroba (72 Guzdek), Czaicki (70 Czernek), Szymański, Wróbel, Sobik.
Brak komentarzy