Podbeskidzie już nie jest ostatnie

Region, Bielsko-Biała, Żywiec, Sport, Wiadomości, 05.04.2021 15:15, PAN
Podbeskidzie Bielsko-Biała w drugi dzień Wielkanocy podejmowało krakowską Wisłę
Podbeskidzie już nie jest ostatnie
Dla podopiecznych Roberta Kasperczyka to było niezwykle ważne spotkanie, gdyż coraz bliżej końca rozgrywek, zaś Górale wciąż okupują ostatnie miejsce w tabeli. Jedyne, które w tym sezonie oznacza degradację.


Zawody rozpoczęły się pomyślnie dla miejscowych, którzy uzyskali przewagę i zdobyli gola, gdy po uderzeniu Sitka piłkę odbił bramkarz Wisły, ale dobitka Ubbinka była już skuteczna. Pięć minut później z dystansu groźnie przymierzył Hora, ale nieznacznie chybił. Wisła grała w tym fragmencie meczu słabo, widać było wyraźnie, że to miejscowym bardziej zależy na zwycięstwie i są bardziej zmotywowani do gry. Trener Wisły dokonał szybkiej zmiany w środku pola, niemniej nie przyniosło to wielkich korzyści i do końca pierwszej połowy to gospodarze byli aktywniejsi, solidniejsi, po prostu lepsi.

Szkoleniowiec Wisły w przerwie przeprowadził kolejne dwie zmiany, niemniej efekt tego był nader mizerny, bowiem w 47 minucie David Niepsuj podwyższył prowadzenie dla Podbeskidzia. Asystę przy golu zapisał Łukasz Sierpina, który znalazł się w wyjściowym składzie Górali. Po godzinie gry Wiśle udało się stworzyć bramkową okazję, gdy piłka uderzona przez Kuvejlicia odbiła się od poprzeczki. Wiślacy z wolna zaczynali przejmować inicjatywę, stąd szkoleniowiec gospodarzy zaczął wprowadzać nowych zawodników, aby ci utrzymali korzystny wynik. Udało się to i Podbeskidzie opuściło ostatnie miejsce w tabeli.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 2-0 (1-0)
Ubbink 13, Niepsuj 47.

Podbeskidzie: Pesković – Modelski, Janicki, Rundić – Niepsuj (74 Danielak), Hora (71 Wilson), Rzuchowski, Ubbink (77 Miakusho), Sierpina – Biliński (71 Tulio), Sitek (71 Frelek).
Wisła: Lis – Szot (46 Burliga), Frydrych, Radaković, Sadlok (82 Meved) – Mawutor (30 Kuveljić) – Yeboah (71 Błaszczykowski), Żukow, Savić, Silva (46 Starzyński) – Brown Forbes.
Sędziował Daniel Stefański.
Mecz bez udziału publiczności.

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy

reklama
pełne wyniki i terminarz ›