Bielszczanie przyszli do hali sportowej gremialnie, bo choć futsal jest dyscypliną niszową, to w Bielsku-Białej w piłkę pięcioosobową grają najlepiej w kraju. I to już od trzech lat. Kibice przyszli, by podziękować drużynie, która już wcześniej zapewniła sobie mistrzostwo Polski i na zakończenie pokonała FC Toruń 4-1, a wcześniej zdobyła Puchar Polski i krajowy Superpuchar.
Jesienią po raz kolejny Rekord wystartuje w UEFA Futsal Cup, a na graczach tej drużyny opiera się reprezentacja kraju, która robi ogromne postępy. Jest jasne, że futsal w Polsce nie jest tak popularny jak w Brazylii, Hiszpanii, Portugalii, Rosji i na Ukrainie. W tych krajach funkcjonują bogatsze kluby, w naszym kraju wszystkie kluby są w cieniu Rekordu, którego stać, by podbijać polskie parkiety i być w drugiej lidze europejskich klubów.
Królem strzelców ekstraklasy został Michał Marek z Rekordu, który zdobył 34 gole, trzeci w tej klasyfikacji był Oleksand Bondar z 26 trafieniami.
Rekord Bielsko-Biała – FC Toruń 4:1 (0:0)
Bramki: Marek, Surmiak, Popławski, Kubik - Waszak
Brak komentarzy