Rekord triumfował w starciu z rezerwami klubu ekstraklasy, a bohaterem zawodów został Szymon Szymański, który najpierw skorzystał z dokładnego dośrodkowania Tomasza Nowaka, a w doliczonym czasie gry wykorzystał jedenastkę podyktowaną za faul na Nowaku. Nie było to porywające widowisko, ale w grze Rekordu widać coraz wyraźniej rękę szkoleniowca, którego drużyny zwykle nie rozpieszczały finezyjną grą, za to zwykle zgadzał się punktowy dorobek.


Górnik Zabrze II - Rekord Bielsko-Biała 1-2 (0-1)

Kiklaisz 82 - Szymański 3, 90.

Rekord: Szumera – Gaudyn, Madzia, Kareta, Caputa, Sz. Wróblewski, Kowalczyk, Nowak, Szymański, Iwanek (67 Żołna), Byrtek.