Jak informuje bielska policja, w niedzielę (16.02) wieczorem policjanci z bielskiego wydziału prewencji patrolowali ulicę Czerwoną. W rejonie stacji paliw natknęli się na poszukiwanego przez bielską Policję mężczyznę.
Po jego wylegitymowaniu okazało się, że ma do odsiadki pół roku w zakładzie karnym.
Podczas zatrzymania ujawnili przy nim kilka porcji marihuany i amfetaminy. 31-latek został doprowadzony do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał zarzuty posiadania narkotyków, a następnie trafił do zakładu karnego. Tam będzie teraz oczekiwał na wyrok w sprawie posiadania narkotyków, za które grozi mu kara kolejnych 3 lat za kratami.
Brak komentarzy