Od początku sezonu grzewczego (od 1 października) Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej odnotowała 4 zdarzenia związane z uwalnianiem się tlenkiem węgla. Niestety, 6 listopada, najprawdopodobniej w wyniku zatrucia czadem śmierć poniósł 50-letni mieszkaniec Dankowic
Nieprzytomnego mężczyznę odnalazła rodzina w wannie. Bielskie Pogotowie Ratunkowe które jako pierwsze przybyło na miejsce zdarzenia, stwierdziło zgon poszkodowanego, nie podejmując działań ratowniczych. W przebywało łącznie 9 osób, w tym troje nieletnich (17 lat, 5 lat i 7 miesięcy), nie wymagali pomocy medycznej.
Strażacy dokonali kontroli działania instalacji piecyka c.o. umiejscowionego w łazience. Mieszkanie było wietrzone przed przyjazdem jednostek i pierwsze pomiary nie wykazały występowania CO. Po włączeniu piecyka, przyrządy pomiarowe przy wlocie do przewodu kominowego wskazały - 600 ppm. Przewietrzono pomieszczenie. Zakręcono dopływ gazu do instalacji grzewczej. Na miejscu swoje czynności prowadziła policja.
Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla, potocznie zwanego czadem, ginie kilkadziesiąt osób. Bardzo często nie ma to związku z powstaniem pożaru, a wynika jedynie z niewłaściwej eksploatacji budynku i znajdujących się w nich urządzeń i instalacji grzewczych.
źrodło: PSP Bielsko-Biała
Brak komentarzy