Rekord Bielsko-Biała zdobył Puchar Polski w sezonie 2018/2019. Wcześniej dwa razy z rzędu po puchar sięgnęła Wisła Krakbet Krakó. Zresztą na bazie krakowskiego teamu bazują obecni finaliści, a więc Rekord i Piast Gliwice.
O tym, kto zdobędzie Puchar Polski decydował wynik dwumeczu, a że w Gliwicach Rekord wygrał wysoko 7-2, to w rewanżu nie należało spodziewać się emocji. Za to mecz był znakomitą reklama niszowej dyscypliny, którą miło się ogląda, ale która nie może przebić się do szerszego ogółu.
Nawet finałowej rywalizacji nie pokazywała żadna telewizja, a większość działaczy PZPN wolała obecność na finałach Pucharu Tymbarku niż wybranie się na mecz, w którym prezentowało się 70 procent kadry narodowej.
Czy można dodać coś więcej? Mecz był emocjonujący, na gola Budniaka szybko odpowiedział Piast i tak było już do końca meczu.
Rekord Bielsko-Biała - Piast Gliwice 4-4 (2-2)
Budniak 9, Kubik 17, 40, Nawrat 30 - Omylak 15, Bonilla 18, Smiałkowski 33, Douglas 40.
Rekord : Kałuża (Nawrat) – Popławski, Gąsior, Budniak, Marek, Janovsky, Kubik, Alex Viana, Surmiak, Dudek, Łasak.
Piast: Rozmus – Bugański, Gutierrez, Bonilla, M. Grzywa, Franz, Śmiałkowski, Dewucki, Grecz, Douglas, Szadurski, Omylak .
Brak komentarzy