Trzeba pogodzić się z tym, że żyjemy w czasach globalizacji i dotyczy to także kultur, więc jeśli wybieramy się do kina to zwykle nie mamy wyjścia i wybieramy multiplex, gdzie w jednym czasie wyświetlanych jest kilka filmów. Mieszkańcy Żywca mają to szczęście, że wciąż korzystają z Kina Janosik, które ma swój niepowtarzalny klimat, od wielu pokoleń jet miejscem spotkań, jednym z najpopularniejszych w mieście miejscem kultury.
Kino nadąża za trendami, wyświetla filmy "na czasie", niemniej budynek, w którym się znajduje ma 110 lat i budował go jeszcze austriacki zaborca. Kino przechodziło
generalny remont w 2004 roku, od 2011 roku można nim oglądać filmy w 3D, niemniej potrzebna jest dalsza przebudowa, potrzebą chwili jest montaż klimatyzacji. Kinem nie zarządza miejski samorząd tylko Instytut Silesia, którego organem prowadzącym jest Urząd Marszałkowski w Katowicach.
To właśnie do tej jednostki złożone zostały niedawno stosowne pisma o przeznaczenie środków na inwestycję, dzięki którym kolejne pokolenia będą mogły poczuć magię miejsca innego niż wszystkie. Swoją drogą takich kin pozostało w Polsce już mniej niż 30.
Brak komentarzy