W Bielsku powstaje osiedle dla jeży

Region, Bielsko-Biała, MAGAZYN, Wiadomości, 30.07.2020 18:00, PG, fot. Jacek Kachel
Na początek 14 domków.
W Bielsku powstaje osiedle dla jeży

W Bielsku-Białej powstało nietypowe osiedle mieszkaniowe, którego lokatorami będą... jeże. Ośrodek Rehabilitacji Mysikrólik otrzymał 14 domków dla jeży od firmy Tauron Polska Energia.

Rzecznik prasowy Tauron Polska Energia Łukasz Zimnoch w czwartek (30.7.) przekazał 10, a tak naprawdę 14, domków dla jeży Ośrodkowi Rehabilitacji Mysikrólik w Bielsku-Białej. Tauron i Mysikrólik wspólnie ruszyli na pomoc dzikim zwierzętom, włączając się w akcję Domek dla Jeża MegaZwierza. To proekologiczne działanie Taurona, który pragnie chronić zwierzęta potrzebujące ludzkiej pomocy.


Tauron wspiera jeże od trzech lat. Jeden z pracowników tej firmy Piotr Gleńsk od sześciu lat pomaga kolczastym rekonwalescentom w powrocie do pełni zdrowia. Stworzył okresowy azyl dla tych zwierząt. Jeże, które wpadły w kłopoty lub są chore, w jego domu odzyskują dobrą formę i wracają do środowiska naturalnego. Piotr Gleńsk jest również konstruktorem i budowniczym unikatowych domków dla jeży. Dzięki wsparciu Taurona powstało już kilka schronisk, w których jeże są umieszczane po rekonwalescencji. Te specjalne budowle są lokowane w bezpiecznych i odludnych miejscach. Domki mają wymiary 61cm x 57cm.


Jeż to najbliższy przyjaciel człowieka żyjący na wolności. Zwierzęta te zasiedlają także miasta, nocą tuptają przez ogrody, parki i ogródki działkowe. Co ważne, nie żywią się one - jak sugerują niektóre z bajek - jabłkami z sadu, ale likwidują tak przez nas niechciane ślimaki czy też małe gryzonie. Jeż, choć jest tak bardzo pożyteczny, nie zawsze może być z ludzkiego sąsiedztwa zadowolony. Wystraszony lub zaatakowany nie ucieka, a kuli się, szczelnie otoczony kolcami. W ten sposób zwierzę naraża się na ataki drapieżników, m.in. psów. Skulony jeż na środku drogi może zostać ofiarą nieostrożnego kierowcy. Jeże nie chorują na wściekliznę i jej nie roznoszą.

- Dziesięć domków od Taurona przyda się nam już wkrótce, kiedy zapewne pojawi się fala jesiennych sierotek - malutkich jeżyków, które pozbawione opieki zginęłyby zimą – wyjaśnia założyciel Ośrodka Rehabilitacji Mysikrólik Sławomir Łyczko. – Ciepłe domki, wykonane ze styroduru, bardzo twardego i trwałego materiału, to duża pomoc w trakcie jesienno-zimowych chłodów – dodaje S. Łyczko.


Żeby zostać przyjacielem jeży, trzeba zwracać uwagę na takie elementy, jak:
1. woda – latem, w trakcie upałów, warto napełniać wodą jakiś mały pojemnik, Jeśli ktoś ma oczko wodne na działce, to na jego brzegu warto zamontować siatkę lub małe schodki (z kamienia lub cegły). Ułatwią one jeżowi wydostanie się na brzeg, kiedy przypadkowo wpadnie do środka. Jeże potrafią pływać, jednak gdy nie mogą wyjść, toną.
2. pies – właściciel psa musi dbać, by jego pupil nie miał możliwości zaatakowania jeża.
3. koszenie – przed koszeniem należy zrobić obchód terenu. Unikniemy w ten sposób przykrych niespodzianek. Gdy działka jest duża, dobrze jest zacząć koszenie od środka i nie spieszyć się, wtedy zwierzęta duże i małe mają szansę uciec na boki. Koszenie spiralne od zewnątrz do środka skutkuje tym, że zwierzęta giną w ostatnim pokosie na środku działki. Nowe zagrożenie dla jeża to kosiarki automatyczne (niektóre mają specjalne zabezpieczenia, przed zakupem warto to sprawdzić). Bezpieczne koszenie dla jeża powinno się odbywać w godz. 8.00-15.00, wtedy kolczaki śpią. Ok. godz. 16.00 młode jeże zaczynają żerować, a są one nieustannie głodne.


źródło: UM Bielsko - Biała

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy