To bardzo nowoczesny, bezpieczny i świetnie wyposażony pojazd do holowania i drobnego serwisu autobusów na miejscu zdarzenia. 18 lipca w siedzibie spółki odbyła się prezentacja nowego pogotowia.
Dla kontrastu obok nowoczesnego pojazdu na podwoziu MAN od firmy Tevor na placu zajezdni stanęło stare pogotowie techniczne.
- Możecie zobaczyć, z czego korzystaliśmy do tej pory. Przez ponad 30 lat służył nam do holowania autobusów, bo nawet w najlepszej firmie pojazdy ulegają awarii – mówił prezes MZK Hubert Maślanka, wskazując na wyprodukowany w 1988 roku autobus, który po 15 latach wożenia pasażerów w 2007 został przerobiony na pogotowie techniczne. - W skali miesiąca robimy około 1.000 kilometrów naszym pogotowiem technicznym. To pokazuje liczbę koniecznych wyjazdów. Nie zawsze jest to związane z tym, że tabor jest wysłużony, są to różne awarie – mówił H. Maślanka.
Nowe pogotowie techniczne to pojazd o masie całkowitej 19 ton, ma 10,9 metrów długości, 2,55 metrów szerokości i aż 3,3-3,4 wysokości. Został wyprodukowany w tym roku. Ma 16 biegów do przodu oraz 2 do tyłu, dwie wyciągarki o sile uciągu 22,6t każda oraz możliwość niezależnego wysuwu stóp podporowych, a także rozkładany i wysuwany trawers hydrauliczny przystosowany do holowania pojazdów.
Koszt zakupu pojazdu to 2.263.200,00 złotych brutto.
źródło: UM Bielsko-Biała / fot. Paweł Sowa / Wydział Prasowy UMBB
Brak komentarzy