Co dalej z pomnikiem?

Region, Bielsko-Biała, Polityka, Kultura - Rozrywka, Wiadomości, 30.03.2019 12:41, AP
Co dalej z pomnikiem?
W Dankowicach powstał kłopot z lokalnym pomnikiem, który upamiętnia pomordowanych mieszkańców tej miejscowości w walkach z Niemcami podczas II wojny światowej. Kłopot w tym, że w większości byli to członkowie Polskiej Partii Robotniczej. Niedawno weszła w życie tzw. ustawa dekomunizacyjna i trwałość monumentu zawisła na włosku. Jest już po wizji lokalnej urzędników z Urzędu Wojewódzkiego i po zbadaniu sprawy może zostać zmieniony napis na tablicy, pomnik może zostać usunięty lub co byłoby najbardziej logiczne pozostawiony w takim stanie, jakim jest obecnie.

Polska historia jest skomplikowana, bardzo skomplikowana i należałoby uszanować tych, którzy sami już bronić się nie mogą, a gdy żyli o tą Polskę walczyli i oddali za nią życie. Ustawa dekomunizacyjna odebrała spore środki tym, którzy istotnie brali czynny udział w zbrodniach systemu komunistycznego, ale także tym, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Przykład? Bardzo proszę. Dwukrotny medalista olimpijski w piłce nożnej (złoty i srebrny), a na dokładkę srebrny medalista mistrzostw świata Antoni Szymanowski dostał urzędową "obniżkę" emerytury, bo był... piłkarzem Wisły Kraków, która w dawnym systemie była klubem w pionie milicyjnym. Każdy kibic piłkarski wie, jak Szymanowski i inni sportowcy z klubów pionów milicyjnych i wojskowych zarabiali na życie. Biegali za piłką i to na najwyższym światowym poziomie. Szymanowski, choć ma 70-tkę na karku poszedł więc do pracy, jest trenerem w Wolbromiu. To dla niego była kwestia honoru. Wielu, bardzo wielu, jak ci, których upamiętnia monument w Dankowicach do pracy już pójść nie mogą.

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Brak komentarzy