W śląskiej czwartej lidze, grupie II, rozgrywki idą pełna parą. Piłkarze grają całe kolejki oraz nadrabiają zaległości, często jeszcze z zeszłego roku.
Wiosną coraz lepiej radzi sobie przebudowana gruntownie ekipa LKS Czaniec. Na pewno jednak kibice tej drużyny nie są zadowoleni z zajmowanego przez zespół miejsca, ale pokonanie niedawnego drugoligowca z Katowic 2-1 ma swoja wymowę. Wkrótce fani będą mogli wrócić na trybuny i obejrzą zwycięskie mecze drużyny z gminy Porąbka, do czego zdążyli się przyzwyczaić. Bramki dla LKS w meczu z Rozwojem zdobyli Felsch i Borek.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu kolejki Kuźnia Ustroń pokonała Drzewiarza Jasienica 2-0 po golach Pietraczyka i Wiggieziego. Sensację sprawiła Iskra Pszczyna, która pokonała na wyjeździe MRKS Czechowice-Dziedzice 1-0 (bramka Zieliński). Przebudziła się Unia Książenice, która zimą zbierała pieniądze na udział w rundzie rewanżowej, zaś gdy do niej przystąpiła, to osiągała wyniki słabe, bardzo słabe. Wygrana 4-1 z GKS Radziechowy Wieprz być może odwróci tendencję, natomiast już raczej nie pozwoli na wyrównanie strat do liderującej Odry Wodzisław, która po wpadce w Bielsku-Białej wróciła na zwycięską ścieżkę. W poniedziałkowy świąteczny dzień piłkarze IV ligi znów uraczą Państwa futbolowymi emocjami.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy