Trener Kasperczyk przejął drużynę od początku bieżącego roku z misją uratowania ekstraklasy w Bielsku-Białej.
Szkoleniowiec, który pod Klimczokiem, ma wielu sympatyków pamiętających jego wcześniejsze sukcesy w klubie, poprowadził Górali do efektownych i niezapomnianych zwycięstw w meczach przeciwko Legii Warszawa, Górnikowi Zabrze, Wiśle Kraków czy Lechowi Poznań. To było jednak zbyt mało by cel osiągnąć i po emocjonującej walce Podbeskidzie opuściło szeregi ekstraklasowych zespołów.
Z trenerem odchodzi też jego sztab.
- Tak byliśmy umówieni z zarządem, że jeśli Podbeskidzie utrzyma się w ekstraklasie, to kontrakt zostanie automatycznie przedłużony. Jest rzeczą normalną, że trener, który doprowadził do spadku musi odejść z pracy - powiedział Robert Kasperczyk.
Brak komentarzy