Mecz od początku nie układał się po myśli graczy z Bielska-Białej, niemniej starali się oni wyjść z opresji. Goście cały czas prowadzili w I secie, ale miejscowi zdołali doprowadzić do stanu 23-23 i przegrali tą partię dopiero na przewagi. W secie drugim rozegrał się w ekipie gości były siatkarz krakowskiego AGH Patryk Łaba. To gracz, który potrafi mocno atakować, a gdy wpadnie w trans, jest nie do zatrzymania. Przekonali się o tym gospodarze, którzy nie mieli w drugiej partii nic do powiedzenia. W trzecim secie było już trochę lepiej, niemniej po 18 wygranych meczach w tym sezonie i będąc od marca 2020 roku niepokonanymi w I lidze, trzeba było przełknąć gorycz porażki.
BBTS Bielsko-Biała - BKS Visła Bydgoszcz 0:3 (25:27, 16:25, 23:25)
BBTS: Macionczyk, Kapelus, Siek, Krikun, Makowski, Hunek oraz Marek (libero) Piotrowski, Oniszk, Gryc, Cedzyński, Vicentin (libero).
Brak komentarzy