Wygrywanie jest jak narkotyk. Po raz pierwszy PZPN organizował mistrzostwa Polski U-15 w futsalu. Dla Rekordu Bielsko-Biała rocznik nie ma znaczenia, w każdym bowiem sięga po tytuł!
Rekord był faworytem i spełnił pokładane nadzieje. Dzięki szkoleniu narybku klub z Podbeskidzia ma niepodważalną pozycję w polskim futsalu. -
Świetny finalnie turniej nie rozpoczął się dla nas bardzo pomyślnie, bo już w pierwszym meczu poważnej kontuzji nabawił się gracz wyjściowej „piątki” – Marcin Ptak. Stres związany z początkiem meczu spowodował, że zaczęliśmy od skromnego 2:1. Później kontuzja wyeliminowała Maćka Gołąbka i zacząłem się martwić, czy dokończymy ten turniej... Drużyna jednak świetnie zareagowała i skonsolidowała się jeszcze mocniej, co udowodniła w kolejnych meczach, pewnie awansując do fazy finałowej - powiedział trener Rekordu Samuel Jania.
W mistrzowskiej drużynie występowali: Jakub Florek, Wojciech Zborek, Kacper Pieniądz, Maciej Gołąbek, Mateusz Tekieli, Marcin Ptak, Piotr Wykręt, Antoni Kajstura, Kacper Pawlus, Patryk Łach, Patryk Burda, Maciej Figura, Radosław Górkiewicz i Kacper Madeja. Bielszczanie w finale pokonali 1-0 Constract Lubawa, zaś w meczu o trzecie miejsce Garbarnia Kraków pokonała Red Dragons Pniewy 5-3. Dla Garbarni to sukces, który był klubowi bardzo, bardzo potrzebny. Zasłużony krakowski klub świętuje w tym roku 100-lecie i ten brąz będzie zapewne największym sukcesem rangi mistrzowskiej wywalczony przez ongiś wielosekcyjny klub.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy